Z moich osobistych obserwacji wynika, że pewne usługi, media z czasem zastępowane są przez nowe rozwiązania. Tak stało się z płytami CD, taśmami VHS. Wydawało mi się, że podobny los może spotkać radio. Dzięki uprzejmości przedstawiciela firmy Teufel mam możliwość przekonać się jak radio radzi sobie w dobie internetu.

Do testu otrzymałem model Teufel 3SIXTY.

Po rozpakowaniu przesyłki okazało się że mamy do czynienia z niedużym prostopadłościennym pudełkiem wzorowanym na wyglądzie odbiorników z poprzedniej epoki.

Pobieżne przejrzenie instrukcji pozwoliło zorientować się w którą stronę rozwija się koncepcja radia 21 wieku. Oprócz radia analogowego (tradycyjnego) mamy radio cyfrowe DAB+, odtwarzacz Spotify, radio internetowe, odtwarzanie plików mp3 z USB, odtwarzanie plików mp3 poprzez Bluetooth, odtwarzanie Amazon music, odtwarzanie sygnału poprzez dostępne wejście AUX.

 Ale przejdźmy do konkretów.

 Wygląd to zawsze jest to sprawa indywidualna. Mnie się podobało. Srebrna obudowa, pas materiału i eleganckie pokrętła – czasy młodości wróciły 🙂

Dla tradycjonalistów na obudowie umieszczono zestaw przycisków pozwalających ustawić parametry urządzenia. Wynik konfigurowania można zobaczyć na małym kolorowym wyświetlaczu umieszczonym z przodu urządzenia. Oczywiście jest także pilot dla tych co inaczej nie potrafią.

Do pracy w trybie radia z tyłu urządzenia zamocowana została antena teleskopowa. Konfigurowanie urządzenia okazało się dziecinnie proste – czy za pomocą pilota czy ręcznie. Podstawowy wybór to określenie w jakim trybie ma pracować urządzenie.

Oczywiście pierwsze co sprawdziłem to jak działa radio internetowe Teufel 3SIXTY w trybie tradycyjnego odbiornika radiowego. Wysunąłem teleskopową antenę i wybrałem opcję radia. Z menu wybrałem automatyczne wyszukiwanie stacji i po chwili miałem kilkanaście stacji do wyboru. Jeżeli znasz częstotliwość danej stacji można ustawić ją ręcznie. I poszło. Łatwe przełączanie między stacjami, nazwa stacji na wyświetlaczu.

Następnie w ruch poszło radio DAB+ oraz radio internetowe. Bez problemu udało się znaleźć stacje. W przypadku radia internetowego dodatkowo trzeba było wpiąć radio 3SIXTY do sieci internetowej. Dzięki technologii WiFi WPS udało to się bez potrzeby ręcznego konfigurowania urządzenia. Dopiero radio internetowe pokazało moc tego sprzętu dla każdego miłośnika muzyki. Praktycznie na każdy rodzaj muzyki można znaleźć stację radiową więc każdy znajdzie coś dla siebie.

Kolejny etap to sprawdzenie jak sprawują się możliwości odtwarzania muzyki z urządzeń zewnętrznych – USB czy Bluetooth. Port USB umieszczono z tyłu urządzenia. Wpięcie pendrive i wybranie opcji USB udostępniło możliwość słuchania plików dźwiękowych znajdujących się na nośniku. Nawet przy kilkupoziomowych katalogach. Oprócz muzyki daje się to wykorzystać do słuchania uprzednio nagranych np. podcastów. Podobnie prosto daje się wykorzystać Bluetooth. Wystarczy sparować 3SIXTY ze smartfonem (jak np. słuchawki), uruchomić jakiegoś playera i mamy do dyspozycji „głośnik Bluetooth”.

Inną usługą jaką udostępnia 3SIXTY jest współpraca z serwisem Spotify. Wystarczy podpiąć 3SIXTY jako kolejne własne urządzenie i muzyka gra. Podobnie dla Amazon Music ale tego nie udało mi się sprawdzić nie mając konta w tym serwisie.

Podsumowanie.

Na początku była ciekawość. Co sobą reprezentuje to urządzenie. Potem było zdumienie, że tak wiele funkcji zmieszczono w takim małym pudełku. Na końcu żal, że już muszę oddać po skończeniu testów.

Dla kogo jest to urządzenie? Jeśli potrzebujesz mieć muzykę cały czas w swoim tle to jest to dla Ciebie. Jakość dźwięku, prostota użytkowania i charakter urządzenia przekonały mnie do Teufel 3SIXTY.